Witojcie, dziatwo!
Chciałabym poruszyć temat złodziejstwa, a przypadkowego podobieństwa między postaciami. Kiedy, Waszym zdaniem jest kradzież, a kiedy przypadkowe podobieństwo? Ja osobiście miałam mękę z powodu jednej artystki na DA, której fursoną jest biały irbis w łaty tu i ówdzie. Kiedyś miała niebieską fursonę. Pożarłyśmy się, a jakiś czas później co bym nie narysowała - było kopią jej postaci (jej zdaniem) - tygrys z futrzastym karkiem - zżyna, niebieski tygrys w białe pasy - zżyna, słyszałam nawet, że jak narysuję białego lwa w czarne ciapki, będzie to na pewno zżynka od niej. Nie ma to, jak woda sodowa, nie? >.>
To samo tyczyło się kucyków - "nagle" założyła konto z kucykami, (otwarcie twierdząc, że ich nie znosi) a gdy narysowałam kucyka wzorowanego na okapi, wypłakała się koledze (ah krokodyle łzy) że zerżnęłam od niej postać , gdzie na moje oko podobny miały tylko kolor ciała i czarne paseczki (jej OC ma je inaczej rozłożone na ciele) . Nie wiem, czy traktować to jako cienką granicę między pdobieństwem a kradzieżą pomysłu, czy też laska chce mi koniecznie dowalić....>.>
Offline
Ja bym stawiała raczej na to, że chce Ci dowalić, nic więcej. Znalazła sobie kozła ofiarnego, ot co. Złodziejstwo jest to całkowite przywłaszczenie sobie cudzej postaci lub w większej części, zmieniając tylko nieliczne aspekty wyglądu. Podobieństwo natomiast jest wtedy, gdy ktoś wzoruje na Twoim OC swoje i po prostu nie wiem, rogi mu się spodobają, włosy i ogon - taki przykład - i je skopiuje, ale resztę zrobi inne. No i wiadomo, przy podobieństwie powinno się napisać, na czym było wzorowane OC.
Offline
Deviantowicz
złodziejstwo jest moim zdaniem wtedy kiedy osoba z pełną świadomością bierze sobie to co najbardziej ocka charakteryzuje
jest wiele elementów ocka na które może wpaść kilka osób
na przykład kiedyś miałam sytuacje że znalazłam ocka który wygadał jak brat bliźniak Prizm i co zrobiłam? napisałam komentarz autorowi że to śmieszne i pokazałam ocka i stwierdziłam że nie wiedziałam że Prizm ma brata bliźniaka i napisałam że ocek jest bardzo uroczy i w ogóle (był bratem bliźniakiem mojego więc musi być XD) generalnie podeszłam do tego z humorem bo wiedziałam że to po prostu pomysł na który może wpaść kilka osób
ale wściekłam się niesamowicie jak babka którą kojarzę z fb i grup która wiem że 100% wiedziała jak wygląda Moss... i wiedziała także że ta cieszy się popularnością postanowiła stworzyć sobie najpierw ocka wilka na takiej zasadzie a potem jego ponifikacje.... coś na zasadzie "Moss jest populara to stworze ocka który będzie równie zarośnięty mchem co ona i wtedy też będzie taki super i w ogóle"...
na szczęście babka to usunęła... ale była na tyle bezczelna by stwierdzić że:
" Jeju wy to macie problemy :I Ale nie chcę się sprzeczać i to usunę no i przepraszam starczy? :I" - z cyklu przepraszam ale nic nie zrobiłam...
uh... ale cieszę się bo moja znajoma która robi arta grupowego na radosnej twórczości związku z tym incydentem stwierdziła że jej ocek nie zostanie na nim umieszczony ^^ a na artach mojej znajomej mogę spokojnie powiedzieć że wielu osobą zależy jej też... ^^ wydaje mi się że to dobra nauczka... szkoda że nie mogłam widzieć jej miny w momencie jak jej o tym napisałam <3
Offline
Hahaha no faktycznie szkoda. Czasami takie miny są po prostu bezcenne i dla nich samych warto się posprzeczać i nie odpuszczać ;p
Offline
Deviantowicz
Natanei napisał:
Hahaha no faktycznie szkoda. Czasami takie miny są po prostu bezcenne i dla nich samych warto się posprzeczać i nie odpuszczać ;p
wiesz co tak trochę rozmowa z nią była jak rzucanie grochem o ścianę więc odpuściłam
nie wyczułam jak z nią pisałam by czuła się choć trochę winna temu co zrobiła
raczej wkurzona że została przyłapana heh w sumie korci mnie by napisać o tym jednemu z adminów radosnej by dostała wylot za to x3
ale no... to już będzie za dużo... jak znowu coś wywinie to się jej to załatwi :3 <3
Offline
No już prędzej. Może chciała spróbować jednorazowo, czy ktoś się skapnie, jak się okazało, Ty sama się upomniałaś i BUM! Może to jej pokazało, że lepiej nie ryzykować. Oby nie opublikowała tej pracy jeszcze gdzieś..
Offline
Deviantowicz
Natanei napisał:
No już prędzej. Może chciała spróbować jednorazowo, czy ktoś się skapnie, jak się okazało, Ty sama się upomniałaś i BUM! Może to jej pokazało, że lepiej nie ryzykować. Oby nie opublikowała tej pracy jeszcze gdzieś..
jak gdzieś indziej to da
to mogę tylko liczyć że ktoś mnie powiadomi
Offline
No, skoro Moss jest popularna to pewnie jak ktoś przyuważy, to może da znać. O ile wie, że to plagiat.
Offline
Ja osobiście miałam ciekawy problem z DakotąWilk z dA. Poznałyśmy się za sprawą jednego kolesia i od razu się polubiłyśmy. Problem w tym, że: ,,Ty czytasz mi w myślach!". Podczas rozmowy na GG przewidziałam (o dziwo, trafnie!) o czym w tej chwili myśli.
Anyway, troszkę dziwne się to stało, kiedy ona narysowała obrazek na pewien konkurs, który był identyczny do mojego (w sensie te same postaci w tych samych miejscach), ale ani ja ani ona nawet nie wiedziałyśmy, że ta druga również startuje w konkursie. Niemniej zamiast się o to kłócić (ja dodałam swój obrazek później, więc mogła mieć wątpliwości) po prostu to wyśmiałyśmy.
Mianowicie chodzi o te obrazki:
http://luei6.deviantart.com/art/Chaos-H … -458736323
http://dakotawilk.deviantart.com/art/Pr … -457817624
x3
Offline