FORUM POLSKICH ARTYSTÓW Z DEVIANTART.

  • Nie jesteś zalogowany.
  • Polecamy: Moda

#1 2014-07-29 04:38:50

 Neros1990

Deviantowicz

Zarejestrowany: 2014-07-07
Posty: 93
Punktów :   

Ponyfikacja a rujnowanie czegoś.

Już wyjaśniam o co chodzi.

Część z was, która tworzy prace z kucami, zapewne zastanawiała się nad tworzeniem postaci lub momentów, które znamy w oryginalnej wersji i które chcielibyśmy zobaczyć w wersji MLP:FiM lub jesteście po prostu ciekawi jak mogłaby wyglądać w takiej wersji. Czyli inaczej, jak to by wyglądało po ponyfikacji.

Otóż sam już zrobiłem kilka prac oraz postaci, na podstawie oryginalnych wersji.

Niestety... Problem zaczyna się pojawiać, kiedy ktoś niespodziewanie zarzuca nam, że tworząc kucową wersję takiego zdjęcia lub postaci, po prostu niszczymy ją.

I pytanie jest takie: Gdzie według was jest granica między ponyfikacją, a rujnowaniem piękna znanych obrazów lub postaci?

Bo to już zaczyna być irytujące, kiedy ktoś ci zaczyna wypominać niszczenie oryginału, jako powód podając tylko że jest sponyfikowana.

Ostatnio edytowany przez Neros1990 (2014-07-29 04:39:31)

Offline

 

#2 2014-07-29 07:47:51

 Officerka

Szefowa

Skąd: Biłgoraj
Zarejestrowany: 2014-07-03
Posty: 390
Punktów :   

Re: Ponyfikacja a rujnowanie czegoś.

Jak dla mnie to zwyczajne hejtowanie. Ktoś nie lubi kucyków, więc dla niego przerobienie np. Sonica na kucyka to wielka obraza, i "niszczenie postaci"  -  sama rysuję inne formy danych bohaterów, ale przerabiam je na kotowate/psowate. Np. Avengers albo postaci z Hunger Games, ale do kucykowatych wersji nie mam absolutnie nic

Offline

 

#3 2014-07-29 12:33:08

Ari

Deviantowicz

Zarejestrowany: 2014-07-03
Posty: 95
Punktów :   

Re: Ponyfikacja a rujnowanie czegoś.

Jak ktoś nie lubi, nie musi się na to patrzeć, tak biorąc to na logikę. W końcu w internecie jest tyle innych rzeczy, że ci, którzy nie przepadają za poniaczami też znajdą coś dla siebie.
Ogólnie to chyba bierze się z wielkiej miłości do postaci i niechęci do jakiejkolwiek zmiany. Wiecie... tu był Hiddleston jako Loki, a tu jest kuc w jego ubranku. Dla fanek piszczących na widok Toma to rzeczywiście może być szok.

Ale po co się przejmować, skoro taka ponyfikacja to po prostu nasza wizja artystyczna? Chcemy przedstawić coś/kogoś w taki a nie inny sposób i nikomu do tego, aby czepiać się do pomysłu.

Offline

 

#4 2014-07-29 12:44:30

Szopwmeloniku

Deviantowicz

Zarejestrowany: 2014-07-03
Posty: 290
Punktów :   

Re: Ponyfikacja a rujnowanie czegoś.

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi

[ Generated in 0.225 seconds, 8 queries executed ]


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.bleachthegame.pun.pl www.merkury.pun.pl www.ksczarniboguniewo.pun.pl www.artofvoodoo.pun.pl www.logistyk00.pun.pl